Recenzje_

×

Pianista o czystym sercu

Ten 22 letni pianista, zwycięzca Konkursu Chopinowskiego w Warszawie w 2005 pokazał się jako wspaniały muzyk prześcigający swych zbyt mocno reklamowanych w prasie kolegów jak Lang Lang czy Hélène Grimaud. Rafał Blechacz nie ma nic z estradowej bestii. Gra bez manier, naturalnie. Przedstawiany jak "nowy" interpretator Chopina mógłby doskonale uchodzić za autentycznego pianistę mozartowskiego. Sonata D-dur KV 311 była tego doskonałym przykładem. Frazowanie, modelowanie zakończeń fraz, kontrasty miedzy partiami orkiestralnymi i wokalnymi brzmiały doskonale i uwydatnione były w wieloplanowej perspektywie. Mozart giętki, śpiewny, czysty bez zbędnych „śliczności”. „Estampes” Debussy'ego delikatnie zmysłowe z idealną przejrzystością. Wariacje op.3 Szymanowskiego o bogatej fakturze harmonicznej pozwoliły zachwycić się fantazyjnym polotem i techniką opanowaną w najwyższym stopniu. Rafał Blechacz w Preludiach Chopina uwydatnia ich tysiące odcieni, co słychać także na płycie, tyle ze na koncercie jest to bardziej ewidentne. Czyste serce, które przemawia w kolorach subtelnych i z wielką klasą.

Julian Sykes, Le Temps, 6.03.2008