Raz jeszcze dwie młode gwiazdy i niezwykły zespół muzyki nowej. Tak zakończył się Festiwal Muzyczny Orpheum.
(...) Wędrówka po grani na ekstremalnej wysokości. Ten kto dąży do klasycznej kariery solistycznej musi się liczyć z permanentnymi, wydawałoby się sprzecznymi, oczekiwaniami publiczności. Wszystko powinno brzmieć jak zwykle perfekcyjnie aż po ostatni detal. I jednocześnie proponować porywczość nowego, niezwykłego. Polski pianista Rafał Blechacz (ur. 1985) potrafi to zrównoważyć. Jako pierwszy utwór w koncercie na zakończenie festiwalu w wielkiej sali Tonhalle w niedzielny wieczór zabrzmiał wirtuozowsko koncert fortepianowy e-moll, op. 11 Fryderyka Chopina. Blechacz czystą błyskotliwość zamienia w wartość estetyczną. Chopinowskie dzieło figuratywne u niego brzmi krystalicznie jak gdyby mądry konserwator świadomie usuwał z portretu Chopina złogi salonowości i dekadencji (...)
Konrad Rudolf Lienert, Tages-Anzeiger, 21.09.2006
Koncert na zakończenie Festiwalu Muzycznego Orpheum
(...) Rafał Blechacz 21-letni polski pianista, który przed rokiem wygrał renomowany Konkurs Chopinowski zachwycił wykonaniem koncertu e-moll swojego rodaka również podczas swojego debiutu w Tonhalle. Wirtuozowska błyskotliwość nie wyklucza u niego aspektów lirycznych. Każdą nawet oddaloną śpiewność frazy zamienia w śpiew. Każdy, ukryty w pasażu głos doprowadza do rozkwitu. I w finale, mocno wspierane przez orkiestrę tematy zaczynają tańczyć (...)
Juer Huber, Neue Zuercher Zeitung, 21.09.2006